burza mózgów

Mity i błędy w Burzy Mózgów – Jak korzystać z tej techniki?

Burza Mózgów to najpopularniejsza na świecie technika generowania pomysłów i rozwiązań. Stosuje się ją w szkołach, w domach i w firmach. Jednak mimo tej oszałamiającej wręcz popularności, mało kto dobrze z niej korzysta. Mimo, że o tym co w Burzy Mózgów działa, a co nie wiemy już bardzo dużo i to z rzetelnego źródła, jakim są badania naukowe. Masz teraz okazję dołączyć do elity osób, które w pełni wykorzystują potencjał tej techniki.

Spis treści

1. Problemy z Burzą Mózgów

Badania które wykonali Steven J. Karau i Kipling D. Williams pokazują, że w wielu sytuacjach Burza Mózgów może być nieskuteczna. Oto główne zastrzeżenia, jakie sformułowali badacze:

1.Istnieje lęk przed cudzą oceną własnych pomysłów – jeśli mam dziwny pomysł, a obok siedzi mój szef lub krytyczny współpracownik, niekoniecznie starczy mi odwagi, by zgłosić go na forum. W końcu jak powiedział Mark Twain: Lepiej udawać idiotę i nie mówić nic – niż powiedzieć coś i rozwiać wszelkie wątpliwości.
 
2.Zachodzi spadek indywidualnej motywacji (próżniactwo społeczne) – im większa grupa, tym silniejsza pokusa, by wyłączyć się z aktywnej pracy. Łatwo jest wtedy ukryć własne nieróbstwo, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto odwali całą robotę. Posługując się Burzą Mózgów, najczęściej pracuje się w jednej dużej grupie, co sprawia, że „społecznych próżniaków” nie brakuje. Nie wykorzystujemy dobrze potencjału, często inteligentnych i kreatywnych pracowników.
 
3.Nie można mówić jednocześnie – teoretycznie można, ale nie warto ; – )To z kolei powoduje, że proces zapisywania pomysłów mocno się wydłuża. Ludzi ogarnia też zniechęcenie, zwłaszcza w większych grupach – jeśli mają czekać kilka minut, zanim będą mogli zgłosić swój pomysł.
 
4.Trudno jednocześnie przetwarzać dane o cudzych pomysłach i generować własne – kończy się to tym, że ludzie albo myślą o swoich pomysłach i nie słuchają cudzych (nie inspirują się nimi), albo słuchają propozycji innych, lecz zapominają o własnych. I tak źle, i tak niedobrze. Brzmi to wszystko odrobinę depresyjnie. Na szczęście jest sposób, który pozwala większość z tych niedogodności wyeliminować od ręki.

2. Burza Myśli

Najpierw samodzielnie. Tak powinniśmy postąpić, posługując się Burzą Mózgów, zgodnie z odkryciami nauki. Sam poznałem ten wariant pod nazwą Burzy Myśli.

Na początku również zadajemy otwarte pytania, tylko zamiast zbierać odpowiedzi grupowo – każdy indywidualnie notuje rozwiązania na swojej kartce. Gdy upłynie wyznaczony czas (np. 5 minut), zbiera się wszystkie kartki i je tasuje. Dzięki temu nie wiadomo, kto wymyślił dane rozwiązanie. Wszystkie pomysły odczytuje się na głos i spisuje na większej kartce. Grupa ma następnie czas, by pod wpływem inspiracji od innych, sformułować kolejne odpowiedzi.

Za jednym zamachem niwelujemy problem oceny pomysłów, próżniactwa społecznego, braku możliwości zgłoszenia wielu pomysłów na raz bez przekrzykiwania się i trudności jednoczesnego słuchania i myślenia.

Burzę Myśli warto stosować ZAWSZE! Sprawdzi się szczególnie dobrze w sytuacji, gdy w zespole mamy dominującą lub bardzo twórczą osobę, które zmarginalizuje udział innych osób. Pozostali członkowie zespołu mogą nie chcieć się wysilać, kiedy widzą, że ktoś robi to za nich.

3. Faza zielona i czerwona

Burzę Mózgów często dzieli się na fazę zieloną, podczas której generuje się, jak największą liczbę pomysłów oraz fazę czerwoną. Na tym etapie z kolei ocenia się jakość pomysłów. Istnieje bardzo silne zalecenie, by tych dwóch faz ze sobą nie łączyć. Najpierw generujemy, potem oceniamy!

 

Założenie to było tak silne, że nikt nie ośmielił się go kwestionować. Aż do czasu! W tym badaniu okazało się, że ustosunkowywanie się do pomysłów na bieżąco, może dawać dużo lepsze rezultaty. Pod warunkiem jednak, że zadba się o odpowiednią kulturę dyskusji i przestrzeganie kilku zasad.

4. Rewolwer pełen banałów i faza inkubacji

Często popełnianym błędem w stosowaniu Burzy Mózgów jest też zbyt szybkie zakończenie zbierania pomysłów. Moderator pyta: Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł? I po chwili ciszy, bez pardonu zarządza przejście do oceny rozwiązań.

Tymczasem nasza wyobraźnia przypomina trochę rewolwer wypełniony banałami.Gdy ktoś nam zada pytanie, najczęściej najpierw przychodzą nam do głowy rozwiązania znane i oczywiste. Potrzebujemy się wystrzelać z tych banałów, by zwolnić miejsce i móc załadować rewolwer bardziej odkrywczymi pomysłami. Do tego przeładunku warto wykorzystać przerwę inkubacyjną. Dać sobie czas, by nowe pomysły zakiełkowały czy wylęgły się w naszej głowie. Przerwa inkubacyjna może trwać kwadrans lub nawet cały dzień – w zależności od tego, ile czasu mamy do dyspozycji. Tak czy inaczej warto ją zastosować i nie zadowalać się kilkoma pierwszymi odpowiedziami, które przyszły ludziom do głowy. Bo rzadko kiedy będą one miały dużą wartość.

5. Podsumowanie

Większość osób i firm marnuje potencjał Burzy Mózgów, nieumiejętnie ją stosując. Zgodnie z badaniami naukowymi, należy:

  • KROK I – najpierw zrobić Burzę Myśli – podczas której każdy sam notuje pomysły na kartce
  • KROK II – nie oddzielać fazy zielonej (generowania) i czerwonej (oceniania) pomysłów, lecz stosować je naprzemiennie
  • KROK III – dać czas na inkubację pomysłów i nie zadowalać się pierwszymi odpowiedziami

Korzystając z tych zaleceń jest dużo większa szansa, że Burza Mózgów przyniesie Ci obfite owoce. Czego Ci serdecznie życzę.

Szkolenie Trening kreatywności

Szkolenie "Trening kreatywności"

Zwiększ kreatywność i myślenie poza schematami, tworząc innowacje

Autor
Szymon Zając

Szymon Zając

Redaktor naczelny witalni.pl
Spis treści

    O autorze

    Szymon Zając
    Redaktor naczelny witalni.pl
    Szymon Zając, redaktor naczelny witalni.pl, to wszechstronny ekspert SEO z ponad 2-letnim doświadczeniem, zdobytym w firmach takich jak All Windows Group oraz Oferteo.pl. Jako specjalista SEO, Szymon pracował nad optymalizacją stron internetowych oraz zaawansowanymi analizami danych. Jego kompetencje techniczne obejmują nie tylko SEO, ale także automatyzację procesów. Jako redaktor naczelny witalni.pl nadzoruje tworzenie treści oraz ich optymalizację pod kątem wyszukiwarek. Dodatkowo prowadzi projekty związane z implementacją nowoczesnych rozwiązań AI w strategiach marketingowych i innych obszarach biznesu.
    Szymon Zając

    Chcesz dowiedzieć się więcej? Zapisz się na szkolenie!

    Szkolenie Trening kreatywności
    Szkolenie online
    Trening Kreatywność

    07.04-

    08.04.2025
    Zatrudniania osób niepełnosprawnych
    Szkolenie online
    Zatrudnianie osób niepełnosprawnych

    Termin wkrótce

    Szkolenie RODO
    Szkolenie online
    Szkolenie RODO

    Termin wkrótce

    Powiązane artykuły

    Dowiedz się, jak aplikacja Trello ułatwia zarządzanie projektami dzięki intuicyjnemu systemowi, który pomoże efektywnie organizować pracę zespołu.
    Szymon Zając

    Ekspert witalni.pl

    Otworzenie salonu kosmetycznego to świetna okazja, aby skorzystać z rosnącego popytu na usługi beauty, ale wymaga dobrej organizacji i profesjonalnego podejścia. Sprawdź, jak zadbać o lokal, sprzęt, zatrudnienie i zarządzanie, aby Twój salon odniósł sukces i wyróżnił się na tle konkurencji.
    Leszek Sergiel

    Ekspert witalni.pl

    Zastanawiasz się, jak rozpocząć przemówienie? Poznaj sprawdzone metody na zwrócenie uwagi słuchaczy i zbudowanie silnego wrażenia.
    Szymon Zając

    Ekspert witalni.pl

    Scroll to Top